Różnica miedzy życzliwoscią a sympatia...

Moi kochani to nie jest to samo. Musimy odróżnić  te dwa pojęcia od siebie . Zyczliwość do kogoś nie jest powiązana z lubieniem danej osoby, chociaż nie możemy wykluczyć tej opcji. W 90 procentach jednak tak nie jest

Zyczliwość jest pewną pozytywna postawa skierowana do blizniego(czesto zwana inaczej inaczej uprzejmoscia) objawiaca sie w nastepujacy sposob: komplementy dla drugiej osoby np: (Zosiu jak ty ladnie wygladasz w tej sukience) , mile slowa np: milo cie widziec Kasiu, co u ciebie. spokojna rozmowa bez krzykow i agresji polaczona z usmiechem. zawsze witacie sie ze soba, pomoc w niesieniu zakupow, otworzenie drzwi. Niewatpliwie wszystkie takie sytuacje swiadcza o zyczliwosci do drugiej osoby, a takze szacunku. Z czego moze wynikac taka postawa???

-z altruistycznej, empatycznej natury osoba, ktora swiadczy  okreslone rzeczy. Po prostu trafiles na ciepla, zyczliwa osoba, ktora chce pomagac i niesc dobro. 

- okreslona osoba jest katolikiem, chodzi do Kosciola i chce zyc wg dekalogu 

- moze istniec takze opcja, ze lubi ciebie i chcialaby w ten spodsob pokazac Tobie ze jest warta zaintetesowania, ale nie ma odwagi powiedziec tego wprost, dlatego w czynach to pokazuje(moze tez byc niesmiala)

Po czym poznac, ze to jest niestety tylko zyczliwosc??? po tym ze ta osoba bedzie swiadczylo dobro dla ciebie, chetnie ci pomoze, ale nie wypije z Toba kawy, nie zaprosi do siebie do domu , nie porozmawia dluzej, nie spotka sie i nie zadzwoni

Gdyby cie lubila dazylaby do kontaktu osobistego w jakiejkolwiek formie. Musimy wziac pod uwage 2 fakty: jej niesmialosc i introwertyczna natura . Wtedy musisz ty przejac inicjatywe i zrozumieć, że wstydzi się odezwać. Jeżeli naprawde ciebie lubi,odpowie na kontakt(chyba ze sie obraziła o cos i stri fochy)

Jezeli ktos kogos lubi, to dzwoni, pisze, rozmawia

Zachowania swiadczace tylko o zyczliwosci

- czesc i nic wiecej

- otwieranie drzwi bez rozmowy(to jest po prostu kultura i zyczliwosc). Gdyby lubil i chcial gadac to powiedzialby cos albo sie usmiechnal

- noszenie komus zakupy bez checi wyjscia na kawe i dluzszej rozmowy